Władcy żywiołów

Wprawdzie nie ma jeszcze napisanych mocy technik, ale i tak spodobało mi się to, że mogę być władcą ognia.

Ale zauważyłem sprzeczności.
Władca lawy jest wrażliwy na lód, a władca lodu jest w miarę wrażliwy na lawę.
Chyba, że chodzi o to, żeby po prostu ktoś miał przewagę nad lawą?

Teraz propozycja. Nie ma technik rozpisanych, ale jeżeli jeden żywioł ma przewagę nad innym to technika o ile będzie silniej oddziaływać? Na przykład lód jest wrażliwy na ogień, który wybrałem. O ile techniki żywiołu "silniejszego" będą mocniejsze od "słabszego"? 50%? 2 razy silniejsze?
Jeżeli nie rozpatrywaliście zrobienia czegoś takiego, to jakiś profit powinien być od tego, że władca ognia ma przewagę nad władcą lodu, czy władca lodu na władcę wody itd.

Faktycznie. Coś takiego miało być i widocznie wyleciało mi z głowy gdy wszystko było na szybko "kończone"...
Można zrobić tak:
Ogień walczy z Ziemią, techniki ognia są skuteczniejsze o 2x, więc zamiast atakować np 20 dmg atakujemy po 40.

Czy o to mniej więcej chodziło? Mogłam coś nie skumać.

Tak. Mniej więcej o to. Myślę, że to uczciwe, bo ja mogę zlać takiego lodzika, ale jak trafię na władcę wody, to wtedy ta osoba mnie zmiażdży. Z drugiej strony 2x to może być za dużo. Myślę, że jak technika będzie o 50% mocniejsza to wystarczy.
Jak w Twoim przykładzie zamiast atakować za 20 dmg, to uderzę za 20+(20/2) co daje 30. Wprawdzie gorzej się liczy jak będą połówki wychodzić. Decyzję zostawiam wam, czym będzie razy 2, czy razy 1,5.

Przy wynikach z przecinkiem zaokrąglamy do góry, to już było napisane w regu.
50% moim zdaniem będzie dobre. Postaram się to dzisiaj zrobić, tylko myślę gdzie to wcisnąć... Dzięki za uwagę. Pewnie gdyby nie Ty, nie zorientowałabym się o tej luce.