Karta Postaci Nono
Pon 13 Lut 2012, 20:50
- Nono Wolf
- Pół-Zwierz
- 17
https://2img.net/h/oi41.tinypic.com/qwyi5i.jpg - Normalnie ma złote oczy, gdy wchodzi w bój, oczy zmieniają się na błękitne.
- Kobieta zmienną jest. Szczególnie Nono. Zwykle jest miła, od czasu do czasu też pokaże swoją wredną stronę, a czasami tą bardzo agresywną. Miła jest dla osób, które są miłe wobec niej. Niemiła jest dla takich, które kłamią (Potrafi wyczuć strach, zakłopotanie przy kłamaniu), źle o niej mówią, obgadują za plecami (A słuch ma dobry) lub co gorsza znęcają się nad zwierzętami. Bardzo łatwo wpada w złość, nie trzeba wiele by być sponiewieranym i pogryzionym przez nią, więc trzeba uważać.
Dziewczyna uwielbia naturę, a szczególnie pewne jezioro, gdzie spędza najwięcej wolnego czasu. Nie cierpi chodzić do szkoły... z powodu jej ogona i uszu jest tam nękana. Może nie fizycznie, ale słownie...
- Dobro
- Shinseina
- Wybiera Admin
____Łąka, a na niej stado pasących się owiec, które przeżuwały trawę niczego nie podejrzewając. Te głupie wieszaki na wełnę zawsze myślą tylko o tym, czy z dobrej strony jedzą. Są łatwym celem gdy pasterz śpi, a psa nie ma w pobliżu. Właśnie takim celem były tego słonecznego dnia, który nie zwiastował nic złego.
Nieco dalej, na jednym z pagórków zza kamienia wystawał szary, puszysty ogon co majtał się na prawo i lewo. Nieco niżej znajdowała się czarna czupryna i szpiczaste uszy, które nasłuchiwały, a błękitne oczy uważnie wpatrywały to w owce, to w pasterza. Wilcza dziewczyna zniżyła się do poziomu ziemi i po trawie powoli, bezszelestnie przesuwała się w stronę stada, które nic nie podejrzewało. Podpełzła do jedynej czarnej owcy w stadzie, wysunęła głowę, naprężyła wszystkie mięśnie i warknęła głośno. Czarna podskoczyła ze strachu i zaczęła huczeć, przez co całe stado zaczęło biegać jak kurczaki wypuszczone z kurnika. Wilczyco-podobna tylko ganiała to za jedną to za drugą ciesząc się jak dziecko. Uwielbiała takie gonitwy za tymi półgłówkami.
Cała zabawa niestety skończyła się razem z momentem, w którym obudził się pasterz i strzelił ślepakiem tuż przed dziewczynę. Zahamowała gwałtownie przez co upadła na twarz, ale szybko podniosła się i na czterech łapach czmychnęła w najbliższe krzaki. Zabawa udana!
Młoda przestała biegać gdy tylko się zmęczyła. Stała teraz na granicy zielonych pól i pustynnych skał. Usiadła jak na wilka przystało i wpatrywała się w dziwną istotę, która tędy szła. Nad nim latał jakiś ptak, chyba sokół, ale to nie było ważne, bo za nimi biegło stado kotów. (Już) Złotooka przekręciła głowę na bok i przyglądała się całej scenie. Cztery koty chciały się rzucić na jegomościa, ale ku jej zdziwieniu sokół je zaatakował, lecz po chwili został zaatakowany przez dwa inne. W tym czasie spora gromadka kotów atakowała faceta w czarnych włosach. Bohaterka niewiele myśląc zamieniła się w sporych rozmiarów wilka i ruszyła na odsiecz dziwnemu osobnikowi. Podbiegła do mężczyzny i warknęła na koty, które dały od razu dyla, także te, które atakowały sokoła. Podeszła do ptaka i powąchała dwa razy. Żył, ale śmierdział czymś, jakby trupem. Odwróciła się z powrotem do czarnowłosego i Jego też powąchała. Ten pachniał tak samo. Nie za bardzo rozumiała dlaczego tak było, nie znała tego zapachu, ale nie głowiła się nad tym zbyt długo. Wilk zamknął oczy i pojawiła się niebieska poświata, wilk z postawy na czterech łapach przemienił się w dziewczynę, na dwóch nogach i lekkim uśmiechem na twarzy.
____- Podpadłeś jakiemuś gangowi kotów, czy Pół-Neko? – Poszerzyła uśmiech – Yo, jestem Nono, a T… - Spojrzała w tym momencie na swój cień i nieco zbladła. Złapała się za głowę i krzyknęła – Spóźnię się do szkoły! Cześć! Uważaj na siebie na przyszłość, bo nie będę wiecznie obok! – Machnęła ręką i zaczęła biec na czterech łapach w kierunku miasta Shinseiny…
Od tamtego momentu minęły dobre trzy lata, Nono ma już siedemnaście lat i uczęszcza do drugiej klasy szkoły średniej. Nie uczy się za dobrze, nie lubi szkoły, nawet nie musi chodzić do niej, bo nikt jej nie zmusza do tego, ale chce zdobywać wiedzę, by nie być tłumokiem jak reszta społeczeństwa. Żyje sama, rodzice też byli Pół-Wilkami, ale musiała od nich odejść, bo tak to była w społeczeństwie Pół-Zwierzaków. Gdy osiąga się wiek Młody, oddziela się od rodziny i radzi samemu.
Nono mieszka w blokowisku, które odwiedza tylko wtedy, gdy chce się jej spać. Nie uznaje tego za dom, bardziej za hotel. Zarabia pracując w restauracji jako kelnerka. Wynagrodzenie jest śmieszne, ale wystarcza na opłacenie mieszkania i coś do jedzenia, chociaż o to się nie martwi, bo zawsze może coś zjeść w pracy, a do szkoły zawsze kupuje lunch w sklepach. Może nie jest to najzdrowszy tryb życia, ale lepsze to, niż nic, prawda?
Ot cała Nono.
Siła Ataku: 2
Zręczność: 2
Wytrzymałość: 4
Skupienie: 2
HP: 40
MP: 20
- GośćGość
Re: Karta Postaci Nono
Pon 13 Lut 2012, 21:50
Gitez Majonez.
Akcepcik jak się patrzy
Na start, hmm...
Atak Szponu
Akcepcik jak się patrzy
Na start, hmm...
Atak Szponu
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach